Do wolności dowolności

zdjęcie fragmentu fotografii Chrisa Niedenthala wykonanej podczas Strajku Kobiet

To wystawa, która zaskoczyła Uczestników Klubu Samopomocy Galeria. Zaskoczyła dosłownie i w przenośni. Zaskoczyła w bocznym korytarzu Centrum Kultury w Lublinie. W korytarzu po prawej.

Wystawa, która jest acicha. Bez czytania i opisów. Nie pozostawia żadnego widza obojętnym, nawet jeśli tylko przypadkowo tam przechodzi.

Autor zdjęć, Chris Niedenthal, brał udział w protestach, marszach, narodowych świętach. Ale nie protestował, nie maszerował, nie świętował.

Fotografował.

Wybierał – fotografował i zatrzymał w kadrze: policjantów z czerwonymi trąbkami, zagubionych kibiców 11 listopada, wkurzone kobiety, samotną dziewczynę z ogromnym misiem wracającą z protestu…

To kadry, które pewnie wielu z nas mogło zobaczyć w „faktach”, „wiadomościach” czy „polsat news”.

Niby to wszystko już znamy.

A jednak. Niedenthal utrwala po prostu nasze spojrzenia. Przywołuje nas do pamięci. Przywołuje nas do pamięci historii. W prosty, pokojowy sposób (poprzez fotografię) wywołuje w nas dobry niepokój.

 

Piękna i prosta wystawa.

Polecamy.

 

Zdjęcie fragmentu fotografii Chrisa Niedenthala pt. "Girl Power"

 

Galeria Rozdroża: Chris Niedenthal „Nasza Polska Dzisiejsza”

Skip to content