Właściwy czas, miejsce i okoliczności
Właściwy czas, miejsce i okoliczności – oto trzy warunki, które muszą zostać spełnione, aby ceremonia ślubna w filmie Ola Parkera mogła dojść do skutku.
Właściwy czas, miejsce i okoliczności pozwoliły uczestnikom Oddziału nr 2 i Klubu Samopomocy „Przystań” wybrać się w egzotyczną podróż na Bali, czyli na film „Bilet do raju”.
Co prawda Bali to tak naprawdę australijskie Queensland, zaś a błyskotliwy duet Julia Roberts i George Clooney trochę marnuje się w kolejnej opowieści o starej miłości, która mimo upływu lat, jakoś nie chce zardzewieć.
Georgia (Julia Roberts) i David (George Clooney) się nie znoszą, etap małżeństwa przebiegającego pod znakiem życia jak pies z kotem mają już dawno za sobą. Zawiązują sojusz, aby odwieść córkę od – według nich – najbardziej błędnej decyzji w życiu: ślubu z miejscowym hodowcą wodorostów (!)
„Bilet do raju” nie próbuje wymyślać koła na nowo i nie obala gatunku. Nie obciąża mózgu ani nawet nie próbuje być czymś innym niż dokładnie tym, czym jest – staromodną komedią romantyczną.
A skoro Queensland może grać Bali, a sam gatunek jest obietnicą ucieczki od szarej codzienności, to i my możemy potraktować cudze wakacje jak namiastkę własnych.
I przez półtorej godziny wybraliśmy się na egzotyczne wakacje!