Zielono Nam… i żółto
Uczestnicy Oddziału numer 2 wiedzeni chęcią znalezienia cienia tym razem zawitali w boczne ścieżki swoich spacerowych tras. I jak się okazało był to bardzo dobry wybór.
Po pierwsze cień i to w nadmiarze.
Po drugie brakowało za szybko jeżdżących rowerzystów więc mogliśmy poruszać się całą szerokością drogi
Po trzecie nasz nieśmiały spacer szybko przeobraził się w zielone łowy do pracowni florystyczno-ogrodniczej.