Na ryby…
Można i na grzyby
Na grzyby – aromatów pełen las…”
Zdjęcie pracy Łukasza Siatkowskiego wykonane podczas zwiedzania wystawy przez uczestników Klubu Samopomocy Galeria - Środowiskowy Dom Samopomocy "Mozaika" w Lublinie
Czyli Klub Samopomocy „Galeria” + Galeria Art Brut i Łukasz Siatkowski – oglądamy prace oraz rozmawiamy z autorem.
Dużo dobrych emocji.
Dużo i duże prace.
Już sam tytuł wystawy/spotkania mógłby sugerować niepokój i graficzne przesilenie. Jednak po pierwszym wrażeniu znaki graficzne zaczynają działać trochę jak nuty i same z siebie zaczynają budować pełne kompozycje.
My – widzowie też zaczynamy działać i powoli poruszamy się coraz pewniej pomiędzy poszczególnymi płaszczyznami czarno-białych prac. I co najważniejsze – zaczynamy je czytać/odczytywać według swoich indywidualnych map.
Z tego pozornego chaosu wychodzimy w ciszy i z uśmiechem.
Chaosu który daje spokój.
Dziękujemy i polecamy.
Pan Łukasz Siatkowski na tle swoich prac
Podczas terapii kulinarnej panie z Oddziału nr 3 ŚDS ,,MOZAIKA” przygotowały pyszne babeczki. Wszyscy zajadali ze smakiem chwaląc talent kulinarny naszych uczestniczek.
Zajęcia kulinarne w Oddziale nr 3
Zajęcia kulinarne w Oddziale nr 3
W naszym ośrodku odbywają się zajęcia z dogoterapii, prowadzi je Pani Magdalena behawiorystka COAPE ze swoją 4 miesięczną bokserką WHOOPI. W ramach zajęć z dogoterapii odwiedził nas również piesek naszej terapeutki Pani Agaty Omelaniuk. To wesoły maltańczyk o imieniu Lucjan.
Dogoterapia w Oddziale nr 3
Dogoterapia w Oddziale nr 3
Dogoterapia w Oddziale nr 3
Zdjęcie przedstawia drewniany dworek z XVIII wieku o bielonych ścianach w otoczeniu zieleni drzew i wielobarwnych kwietnych klombów
W pierwszą środę tegorocznej jesieni Uczestnicy Klubów Samopomocy wybrali się ponownie na zwiedzanie uroczych zakątków lubelskiego skansenu. Dzięki uprzejmości i ogromnej wiedzy naszego niezawodnego wolontariusza Pana Piotra Plisieckiego mogliśmy wysłuchać kolejnych, bardzo ciekawych i pobudzających wyobraźnię opowieści o historii, dawnym życiu i zwyczajach. Spędziliśmy przyjemne popołudnie w pięknym otoczeniu architektury Roztocza oraz zespołu dworskiego z ozdobnym ogrodem i parkiem. Duże zainteresowanie tematem i dociekliwość Uczestników wycieczki sprawiły, że podczas dwóch tegorocznych wizyt nie zdołaliśmy odwiedzić wszystkich prezentowanych części Muzeum więc z wielką radością powrócimy wraz z wiosną.
Na fotografii widać fragment bielonego drewnianego dworku przed którym rosną wielobarwne jesienne kwiaty
Zdjęcie prezentuje drewniane zabudowania o niebieskich ścianach typowe dla Roztocza w sąsiedztwie bogatej zieleni, przed budynkiem znajduje się niewielki malowniczy ogródek kwiatowy otoczony drewnianym płotkiem
Twarzą w twarz z zamojskim ratuszem - widok ogólny
Ostatni chłodny dzień lata 2021 uczestnicy samopomocowego środowiska Oddziału nr 2 oraz Klubów Samopomocy „Przystań” i „Galeria” spędzili w towarzystwie rodzimych i egzotycznych; skrzydlatych, biegających, skaczących, pływających i pełzających przedstawicieli świata fauny w jedynym w województwie lubelskim ogrodzie zoologicznym.
Pożegnawszy owo rozdokazywane, choć nieco zmarznięte, towarzystwo ruszyliśmy dalej. Wystarczył zaledwie „małpi skok” by móc wciągnąć w zasłonięte nozdrza renesansową atmosferę Starego Miasta i jakby nadal wyczuwalny zapach prochu pośród fortyfikacji.
Dzień ów pamiętny uznaliśmy przez aklamację za idealny – jak samo miasto.
Oddział ibisów na gałęzi - ZOO Zamość
Mrówkowiec - czyli osiedle mrówek w Zamościu
Gibbon suchy informuje o odpowiedniej pogodzie do spacerów po zamojskim ZOO
W związku z obchodami Światowego Dnia Chorych na Alzheimera 21.09.2021 w Środowiskowym Domu Samopomocy ,,MOZAIKA” oddział nr 3 zorganizowaliśmy dla naszych podopiecznych Dzień Beauty. Zajęcia bardzo przypadły do gustu zwłaszcza Paniom, które mogły poczuć się w tym dniu wyjątkowe i piękne. Efekty widoczne na zdjęciach….
Nasze podopieczne i Dzień Beauty w Oddziale nr 2
Wraz z rozpoczynającą się jesienią naszym ośrodku rozpoczęliśmy sezon grzybowy, pod drzewem rosną same prawdziwki. Na zdjęciu Pani Tereska wycinająca i malująca grzyby z tektury.
Podopieczna Oddziału nr 3 podczas pracy twórczej, czyli "grzybobrania" ;)
W upalne dni wychodzimy na nasz taras rehabilitacyjny tam prowadzimy zajęcia, słuchamy muzyki, rozmawiamy i po prostu spędzamy czas na świeżym powietrzu. Na naszym klombie pojawiły się nowe rośliny. Już nie możemy się doczekać kiedy znowu będzie ciepło.
Trening relaksacyjny na świeżym powietrzu
Ozdobny klomb przed wejściem do Oddziału nr 3
Fragment bukietu wykonanego podczas warsztatów.
Środową porą (przed południem), pomiędzy spadającymi na plac lipowymi liśćmi, Uczestnicy Oddziału nr 2 mieli możliwość wzięcia udziału w warsztatach florystycznych układania bukietów z elementów kwiatowych charakterystycznych dla jesieni.
Poniżej (i powyżej) prezentujemy jeden z bukietów.
Bukiet wykonany przez Uczestnika Oddziału nr 2 podczas warsztatów.
Zdjęcie przedstawia rękopis wierszy Uczestniczki na tle malowniczych kwiatów.
Środowiskowy Dom Samopomocy „Mozaika” Oddział nr 2, postanowił promować twórczość literacką swoich Uczestników. We wrześniu rozpoczął swoją działalność „kącik literacki”. W kameralnym gronie odbyło się spotkanie na świetlicy z twórczością naszej Uczestniczki.
Wiersze opisujące jej przeżycia były wzruszające i refleksyjne. Niejednokrotnie mogliśmy się utożsamiać z ich treścią i zadumać się nad własnymi wspomnieniami. Poniżej przedstawiamy jeden z nich:
„Przyjaciele”
Puk, puk. Kto tam? – Przyjaciele.
Ach tak, otwieram więc drzwi szeroko.
Proszę wejdźcie, kłaniam się głęboko.
Niespodzianka to ogromna
Słyszeć ciepłe słowa,
po latach słyszeć je od nowa.
Prawie w samo południe, czyli o 10 rano dnia 29 lipca Uczestnicy Oddziału nr 2 zasiedli wygodnie i licznie w najwyższych rzędach kina Cinema City (rząd 12 i 13) przy ulicy Lipowej.
Wstępnie przygotowani na „Wojnę z dziadkiem”. Na wojnę z dziadkiem w formie filmu familijnego.
Było poprawnie i z nieudawanym uśmiechem.
Z kamieniem szlachetnym w osobie Roberta De Niro oraz sporadyczniej pojawiającej się na ekranie Pani Umy Thurman, pewnego łowcy jeleni Christophera Walkena oraz doktor Jane Seymour.
Dziękujemy za współudział.
PS:
Najlepsza nieoczywista scena: kiedy Uma Thurman jako Sally ściga chłopaka swojej córki, dogania go i chce mu coś zrobić ale zastyga na ułamek sekundy a w jednym spojrzeniu widzimy jej całą rolę z filmu Kill Bill.