Międzypokoleniowe spotkanie muzyczne

24 kwietnia Uczestnicy Oddziału nr 2 oraz Klubów Samopomocy wybrali się na koncert pt.: „Międzypokoleniowe spotkanie z muzyką klasyczną” w wykonaniu uczniów i nauczycieli Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego w Lublinie, która od ponad 50 lat kształci młodych artystów. Wydarzenie było zorganizowane w związku ze zbliżającym się Europejskim Dniem Solidarności Międzypokoleniowej przy współudziale Urzędu Miasta Lublin – Wydziału Inicjatyw i Programów Społecznych a odbyło się w pięknej sali koncertowej im. W.S. Dębskiego mieszczącej się na ul. Prezydenta Gabriela Narutowicza 32 a. Podczas koncertu można było wysłuchać przede wszystkim dzieł muzycznych wybitnych polskich kompozytorów m.in. Henryka Wieniawskiego, Stanisława Moniuszki i Fryderyka Chopina oraz recytacji fragmentów twórczości polskich narodowych wieszczów: Adama Mickiewicza i Cypriana Kamila Norwida. Wspólne spędzenie czasu w wyjątkowej muzycznej atmosferze dostarczyło wielu przyjemnych wrażeń.

Postaci na drewnianej scenie - kobieta w czerwonej sukience grająca na skrzypcach oraz mężczyzna w garniturze akompaniujący na fortepianieNa drewnianej scenie mężczyzna w garniturze grający na fortepianie ustawionym bokiem do widowniPostaci na drewnianej scenie - śpiewająca kobieta w czerwonej sukience oraz kobieta w czarnej sukience akompaniująca na fortepianie

Młodzi muzycy i ich nauczyciele wykonujący dzieła wybitnych kompozytorów

Mężczyzna z długimi włosami ubrany na czarno stoi na drewnianej scenie przed fortepianem

Jeden z młodych artystów recytujących utwory Adama Mickiewicza i Cypriana Kamila Norwida

Lubelskie Babie Lato

Stojące postaci w pomieszczeniu - pięć kobiet ubranych w biało-czarne stroje z czerwonymi elementami oraz pięciu mężczyzn w słomkowych kapeluszach z instrumentami

Lubelskie Babie Lato w działaniu

Dnia 24 kwietnia w Oddziale nr 3 Środowiskowego Domu Samopomocy „Mozaika” wystąpił zespół wokalno-instrumentalny Lubelskie Babie Lato.

Zespół, składający się z dziesięciu muzyków, zaprezentował bogaty repertuar złożony z pieśni biesiadnych i ludowych.

Nasi uczestnicy, którzy uwielbiają muzykę żywo zareagowali na śpiewane piosenki, nagradzając muzyków gromkimi brawami. Był to niezwykle radosny koncert. Nasi podopieczni rwali się do tańca w rytm ludowych pieśni. Mamy ogromną nadzieję, że zespół Lubelskie Babie Lato jeszcze dla nas zagra i zaśpiewa!

Sprzątajcie a znajdziecie

Liczna grupa dorosłych osób widziana od tyłu i idąca ścieżką wśród zieleni

...w trakcie łowów...

Uczestnicy Oddziału numer 2 uzbrojeni w rękawiczki i worki wyruszyli na rozbudowany spacer, podczas którego udało im się przejść (czytaj: „i efektywnie posprzątać”) spory kawałek terenu. W ten sposób dołożyliśmy swoja małą „cegiełkę” do działań związanych z ograniczeniem ilości śmieci na Ziemi.

Sześć dużych napełnionych czarnych worków na śmieci leżących na brukowej kostce przy czerwonym ogrodzeniu

"nasze trofea"

Kung Fu Panda 4 wespół w zespół z Oddziałem numer 2

Kadr z filmu Kung Fu Panda 4

Kadr z filmu "Kung Fu Panda 4"

W ramach efektywnego treningu spędzania wolnego czasu uczestnicy Oddziału numer 2 udali się na wschód w okolice pewnej Doliny. Doliny Spokoju na terenie jednego z lubelskich kin.

Dlaczego tak?

Dlatego, że kino to podróże wyobraźni.

Tym razem przez akcję prowadził nas Po w asyście szarej lisicy Zhen.

Po, który pomimo nadmiaru futra i swojej wielkości, nadal zachowywał swoją gibkość i elastyczność.

[tutaj liczne oklaski]

Kwietniowy spacer nad Zalewem Zemborzyckim

W rześkie wiosenne popołudnie Uczestnicy Klubów Samopomocy wybrali się na długi spacer nadbrzeżem Zalewu Zemborzyckiego. Wspólne wyjście było okazją do przyjemnego spędzenia czasu, swobodnych rozmów, wzmocnienia kondycji a wszystko to w scenerii budzącej się przyrody.

Kilka rosnących starych drzew z odsłonięta korą i licznymi zielonymi liśćmiFragment zalewu i betonowego pomostu widziany pomiędzy starymi drzewami

Spacer wśród budzącej się przyrody otaczającej Zalew Zemborzycki

Jeden z Uczestników zaprezentował swoje wieloletnie hobby jakim jest całoroczna kąpiel w zbiornikach wodnych, z największą przyjemnością praktykowana zimą (!) jak przystało na współzałożyciela i członka Lubelskiego Klubu Morsów.

Fragment betonowgo nadbrzeża dużego zbiornika wodnego i daleko widoczna postać ludzka z podniesionymi rękami stojąca w wodzie

Wiosenna kąpiel w Zalewie Zemborzyckim

Spokojny spacer nad Zalewem Zemborzyckim bez tłumu plażowiczów był bardzo przyjemnym relaksem w bezpośrednim kontakcie z naturą.

Mały fragment piaszczystego brzegu zbiornika wodnego i linia lasu na horyzoncieNadbrzeże zalewu porośnięte trawą i betonowy pomost z niebieską poręcza widoczny na dalszym planie

Spokojne nadbrzeże akwenu

W poszukiwaniu wiosny

Uczestnicy Oddziału nr 2 przy ul. Nałkowskich 78 w dniu 11.04.2024 r. odwiedzili Muzeum Wsi Lubelskiej.

Bogactwo architektury i zgromadzonych eksponatów odzwierciedlających zwyczaje i obrzędy oraz codzienną pracę ludzi z minionej epoki przeniosły Nas w czasie. Urokliwe zagrody i chaty kryte strzechą pozwoliły Nam na chwilę poczuć ten niepowtarzalny klimat dawnych lat. Największe wrażenie wywarł na Nas wystrój izb, które były ozdobione ludowymi dekoracjami z bibuły.

Wnętrze drewnianej wiejskiej chaty z dwoma łóżkami i oknem ozdobione licznymi obrazami pod sufitem i wiszącą dekoracją z bibuły

Wnętrze chaty

Fragment wiejskiej zagrody z widoczną na pierwszym planie studnią i chałupą krytą słomą

Zabudowania zagrody wiejskiej

W czasie wędrówki szlakiem dawnej epoki odwiedziliśmy również cerkiew grekokatolicką z Tarnoszyna, która w dalszym ciągu pełni funkcję sakralną.

Wnętrze fragmentu grekokatolickiej cerkwi z ikonostasem i drewnianymi ścianami pomalowanymi na zielono

Wnętrze cerkwi grekokatolickiej

Trudno znaleźć słowa, które odzwierciedlą Nasze wrażenia oraz nie jesteśmy w stanie opisać wszystkich miejsc dlatego zachęcamy do odwiedzenia tego urokliwego miejsca. Mimo tego iż Nasza wędrówka była długa i bolały Nas nogi My kiedyś znów odbędziemy taką podróż do przeszłości.

koTY

Reprodukcja czarno-białej grafiki Andrzeja Kota na szarym papierze

Jak połączyć arteterapię z animaloterapią?

Jak połączyć czytanie poematu Józefa Czechowicza z naszego poprzedniego „wyjścia w miasto” z kolejnym nieplanowanym czytaniem? A to wszystko z treningiem umiejętności społecznych z zakresu spędzania czasu wolnego oraz treningiem rozwijania zainteresowań?

Uczestnicy Klubu Samopomocy „Galeria” skorzystali z nadarzającej się okazji i Sami połączyli wszystkie kropki……………. . A właściwie miejsca.

I co z tego wynikło?

Po prostu Kot.

Andrzej.

Tym razem to Warsztaty Kultury i projekcje dwóch filmów o artyście, który mimowolnie łączy wszystkich mieszkańców Lublina właśnie swoimi „kotami”. To dwa filmy połączone osobistymi mapami wspomnień Grzegorza Linkowskiego i Jarosława Koziary. Mapami z rozbudowanymi legendami, szczytami, drogami „do” i „z”, wyżynami i obniżeniami terenu. Mapami opisanymi Literami Andrzeja Kota. Alfabetem, który właściwie odczytuje się bez czytania.

A jeśli już nawet czyta, to i tak każdemu wychodzą z niego inne WYRAZy.

Wielkanocne przedstawienie przedszkolaków

W poświąteczny czwartek 4 kwietnia w naszym ŚDS odbyło się przedstawienie wielkanocne. Mali aktorzy z Zespołu Przedszkolnego nr 2 przy ul. Farbiarskiej 8 wystawili wspaniałe przedstawienie. Dziękujemy Paniom nauczycielkom i dzieciom za ogrom pracy jaki włożyli w przygotowanie tego barwnego przedstawienia! Brawa dla przedszkolaków za śliczne wykonanie!

Czworo dzieci w pomieszczeniu ubranych w żółte t-shirty czerwone rajstopy i czerwone chustki na głowach

Jak myślicie co to za taniec? Kaczuszki…..

Nie…

To taniec kurek wielkanocnych

Grupa dzieci w wieku przedszkolnym  ubrana w kolorowe stroje i stojąca w półkolu w pomieszczeniu

Przedszkolaki w pięknych strojach śpiewają piosenki o Świętach Wielkanocnych

Grupa dzieci w wieku przedszkolnymi i starszych kobiet siedząca w dużych zielonych fotelach

Nie mogło zabraknąć zdjęcia grupowego. Mali goście wnieśli do naszego ŚDS mnóstwo radości, ciepła i wdzięku

Egzotyczny gość w Mozaice

Kobieta z ciemnymi włosami upiętymi w kok ubrana w czarny podkoszulek i mająca czerwonego węża oplecionego dookoła szyi

Dzięki uprzejmości i zaangażowaniu Pani Marty Wróbel mieliśmy okazję przeżyć coś niezwykłego. Pierwszy dzień po świętach przywitał uczestników Oddziału numer 3 zadziwiający gość. Wąż zbożowy, należący do najpopularniejszych gadów hodowlanych. W środowisku naturalnym występuje w środkowych i południowo-wschodnich rejonach Stanów Zjednoczonych. Pani Marta przedstawiła nam wiele ciekawostek dotyczących tego wspaniałego gada.

Dziękujemy bardzo, bardzo serdecznie!!!

Dwie starsze kobiety siedzące w fotelach i jedna z nich trzyma żywego węża w dłoniach

Pani Hania nie miała żadnego problemu żeby zaprzyjaźnić się z Długim bo tak ma na imię nasz dzisiejszy gość.

Kobieta w szarym ubraniu siedząca na miękkim fotelu i mająca czerwonego węża wokół szyi

Na zdjęciu Pani Kasia. Wystarczy spojrzeć ile radości sprawiła nam Pani Marta przyjeżdżając do nas z Długim.

Skip to content