Pomimo pomimo, że to tylko kino
Tym razem w środowe przedpołudnie.
Tym razem Uczestnicy Oddziału numer 2 w konfrontacji z jaguarem.
Czarnym.
I Emmą.
Film „Emma i czarny jaguar” zabrał nas bardzo daleko i wbrew pozorom kina familijnego pokazał o wiele więcej niż się spodziewaliśmy.
Od drugoplanowej i wspaniałej Pani od biologii po przesłanie filmu, które zdecydowanie „prosi” żeby odłożyć telefon.
Że ta niekończąca się ilość informacji, które tak chłoniemy, częściej przeszkadza i w sumie odsuwa nas od innych.
Że trzeba rozejrzeć się dookoła i (zdecydowanie) zmienić swoje „święte” i „najważniejsze na świecie” przyzwyczajenia.
Że często trzeba bardzo niewiele żeby mniej „szkodzić” otoczeniu/przyrodzie.
Że bardziej „KONtaktuj się” niż tylko „KONsumuj”.
Że z zaimków osobowych (zdecydowanie) ważniejszy jest „My” niż „ja”.
polecaMY