koTY

Reprodukcja czarno-białej grafiki Andrzeja Kota na szarym papierze

Jak połączyć arteterapię z animaloterapią?

Jak połączyć czytanie poematu Józefa Czechowicza z naszego poprzedniego „wyjścia w miasto” z kolejnym nieplanowanym czytaniem? A to wszystko z treningiem umiejętności społecznych z zakresu spędzania czasu wolnego oraz treningiem rozwijania zainteresowań?

Uczestnicy Klubu Samopomocy „Galeria” skorzystali z nadarzającej się okazji i Sami połączyli wszystkie kropki……………. . A właściwie miejsca.

I co z tego wynikło?

Po prostu Kot.

Andrzej.

Tym razem to Warsztaty Kultury i projekcje dwóch filmów o artyście, który mimowolnie łączy wszystkich mieszkańców Lublina właśnie swoimi „kotami”. To dwa filmy połączone osobistymi mapami wspomnień Grzegorza Linkowskiego i Jarosława Koziary. Mapami z rozbudowanymi legendami, szczytami, drogami „do” i „z”, wyżynami i obniżeniami terenu. Mapami opisanymi Literami Andrzeja Kota. Alfabetem, który właściwie odczytuje się bez czytania.

A jeśli już nawet czyta, to i tak każdemu wychodzą z niego inne WYRAZy.

Skip to content