Święto Morza i Bystrzycy 2021

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Mesa Mozaikowa na scenie Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021

22 października uczestniczyliśmy w Święcie Morza i Bystrzycy 2021 w Sali Błękitnej Urzędu Wojewódzkiego.

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Wykład o nawigoterapii wygłoszony przez Panią Dyrektor Sylwię Góźdź podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021 
- Sala Błękitna - Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie -

Pani Dyrektor Sylwia wygłosiła wykład o nawigoterapii,

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Członkowie Mesy Mozaikowej wykonują szantę "Morskie Opowieści" podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021
- Sala Błękitna - Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie -

a Mesa Mozaikowa pięknie zaśpiewała szantę „Morskie Opowieści” ze słowami ułożonymi przez naszą Uczestniczkę Magdę.

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Mozaikowa widownia podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021
- Sala Błękitna - Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie -

Niesamowite wsparcie otrzymaliśmy ze strony widowni, która Mozaikowo ubrana z nami grała i śpiewała. Potem Kinga w imieniu ŚDS Mozaika złożyła serdeczne podziękowanie Kapitanowi Tomaszowi za wszystko co dla nas robi i wręczyła pamiątkę.

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Wręczenie medalu Unii Lubelskiej podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021
- Sala Błękitna - Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie -

Kapitan Tomasz otrzymał też medal Unii Lubelskiej Prezydenta Miasta Lublin.

Lubelskie Święto Morza i Bystrzycy 2021

Wspomnienie Pana Ryszarda Strońskiego, założyciela i wieloletniego Komandora Sekcji Żeglarskiej „AZS – ANTARES”, podczas Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy 2021
- Sala Błękitna - Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie -

Po przerwie Kapitanowie obecni na Sali wspominali zasłużonego dla lubelskiego żeglarstwa śp. Ryszarda Strońskiego.

Święto Morza zakończyło się koncertem szantowym w wykonaniu Marka Szurawskiego.

Prosta historia

Uczestnicy Klubu Samopomocy „Galeria” w Galerii Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych „Przy Bramie” przy Grodzkiej 34.

Udział wzięli: „My” i „Oni” i „My”. „Oni” to (Anna Celińska – Banaszek i Tomasz Banaszek).

Obrazy tych autrów to dwa światy – pierwszy (pana Tomasza), zakorzeniony w wieczornym Lublinie, najczęsciej niebieskim i żółtym od świateł latarni.

Obraz Tomasza Banaszka z nocnym widokiem Lublina

Drugi to postać ludzka (chyba córka) w pejzażu lub na geometrycznym tle oraz liczni przedstawiciele ptasiej fauny.

Obraz Pani Anny Celińskiej - Banaszek

Obrazy malowane w podobnej gamie barwnej skutecznie zacierają granicę pomiedzy pracami obydwojga autorów. Czujemy radość z malowania i słabość do nadużywania ciepłych odcieni i ultramaryny. Niby wszystko jest a czegoś jednak brakuje.  Dopiero rozmawiając tydzień później o tej wystawie odkryliśmy czego – nikt już za bardzo nie pamietał tych obrazów.

i zupełnie inne klimaty

„Wyszyński – zemsta czy przebaczenie”

Uczestnicy Oddziału nr 2 i Klubu Samopomocy „Przystań” oglądali, tym razem w kinie Bajka, losy wojenne kapelana porucznika Stefana Wyszyńskiego, pseudonim „Radwan III”.

Wojenna rzeczywistość stawia jedno ważne pytanie „Jak miłować nieprzyjaciół, kiedy przyszło nam do nich strzelać?”

kadr z filmu - Ksawery Szlenkier w roli Stefana Wyszyńskiego

Widziana w oddali płonąca Warszawa i przynoszone przez wiatr spalone fragmenty Biblii, są kuźnią charakteru dla przyszłego Prymasa Polski.

Wielkim wsparciem dla kapelana Wyszyńskiego była Matka Elżbieta Róża Czacka, którą grała Małgorzata Kożuchowska.

kadr z filmu - Małgorzata Kożuchowska w roli Matki Elżbiety Róży Czackiej

Seans filmowy zakończył się zadumą i podziwem jak w tak ekstremalnych warunkach zachować wiarę w bliźniego i wybaczyć wrogowi.

Cyrkulacje 2021

Finaliści Cyrkulacji 2021 na chwilę przed pokazami indywidualnymi

Niedzielną wieczorową porą, pomimo raczej spokojnego weekendu, Sala Operowa Centrum Spotkania Kultur w Lublinie zamieniła się w salę teatralną, na której uczestnicy Klubu Samopomocy „Galeria” mogli zobaczyć 12 etiud nowego cyrku, które w większości z sekundy na minutę stawały się bardziej spektaklami.

Z emocjami, radością i wzruszeniem.

Po prostu Mmmmm.

W pełnym skupieniu. Bez patrzenia na zegarek. Dwie godziny minęły bardzo szybko. Byliśmy przez chwilę w powietrzu, w górach, na ulicy, w sypialni czy sali balowej.

12 odrębnych podróży

Tak daleko. Tak blisko.

Jeden z finalistów podczas indywidulanej prezentacji podczas finału Cyrkulacji 2021 - Aleksey Smolov

Grupa One Thousand Faces podczas prezentacji

 

 

Źródło zdjęć: https://pl-pl.facebook.com/cyrkulacje/photos/

 

 

Panie Bondzie niech Pan usiądzie

czyli Uczestnicy Oddziału nr 2 w kinie na 007 nr 25.

Zdjęcie kadru z filmu 007 "No time to die"

Z Jamesem B. (ondem) jest jak z zupą p. (omidorową), Większość ludzi zna ten sam przepis ale w każdym domu smakuje ona inaczej.

Z zupą 007 jest podobnie.

Gotowana od 59 lat, pomimo podobnych składników, stanowi 25 pełnoprawnych i pożywnych posiłków.

Danie „Nie czas umierać” (z fr. „Mourir peut attendre”) jemy długo.

Może trochę za dużo surówek/przystawek?

Głównym kucharzem jest Cary Joji Fukunaga, znany z cyklu „Detektyw”. Dzięki temu Bond więcej się zastanawia, mniej się usmiecha a pewnych rzeczy po prostu nie wie. Plany są ciemniejsze, postaci częściej wychodzą z mroku i do niego wracają. Zniknęła cała komiksowa scenografia… ale wszystko działa.

Oczywiście „No time to die” pełne jest też autocytatów, wspomnień, westchnień do poprzednich Bondów.

PS1: Najpiękniejsza turystycznie i krajobrazowo scena to samochodowy pościg po wąskich uliczkach włoskiej Matery.

PS2: Poniżej przestrzenna i działająca na emocje piosenka Louisa Armstronga zamykająca film. Utwór ten już jako muzyczna przyprawa pojawił się w zupie 007 ale 59 lat temu.

… mamy mnóstwo czasu

Wieża Bab do kwadratu

Plakat do wystawy "Wieża Bab²" w Galerii Białej

Uczestnicy Klubu Samopomocy „Galeria” w wieży a może nawet w wierzy?

Zwiedzaliśmy/oglądaliśmy/pytaliśmy/rozmawialiśmy.

W Galerii Białej mieszczącej się w Centrum Kultury w Lublinie.

Cała ekspozycja stanowi rodzaj częściowo odtworzonej wystawy twórczości kobiet z lat 80-tych, która została uaktualniona o prace współczesne.

I jest mniej więcej właśnie jak na wieży Babel.

Bardzo wiele głosów, technik, prac o różnym stopniu zaangażowania i jakości. Niektóre bardzo proste, dziś już mało czytelne.

Inne dekoracyjne, „szybko zapominane” a po drugiej stronie te, które zatrzymują od razu na sobie nasz wzrok i onieśmielają swoją szczerością i odwagą.

Dużo przemyśleń.

Rozmów.

Sztuka Kobiet.

Dziękujemy za inspirację. Polecamy

Fragment magazynu LUXUS z 1981 roku

"Kr(z)ew moich róż" - Obrus Bettiny Bereś oraz obrazy eksponowane w ramach wystawy "Wieża Bab²" 
/zdjęcie ze strony: https://www.facebook.com/GaleriaBialawLublinie/photos/a.399711026761552/4452261341506480/

Na ryby…

„A można i na grzyby
Można i na grzyby
Na grzyby – aromatów pełen las…”
A można i na wrzosy
Kiedy już nie ma rosy…
Zdjęcia od uczestniczki Klubu Samopomocy Galeria
i…
pozdrowienia dla całej MOZAIKI
Skip to content